RPG@UG: Forum Gier Fabularnych Uniwersytetu Gdañskiego
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Dead but dreaming
 
Strony: [1]   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Sesje 02. i 05.VIII.2011 - Side quest z WhtMnk  (Przeczytany 2171 razy)
0 u¿ytkowników i 2 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
Abaddon
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 173



Zobacz profil
« : Sierpieñ 06, 2011, 11:32:16 »

Czas opisaæ 3 ostatnie sesje... 3 naprawdê zajebiste sesje. Zupe³nie inny klimat, bo zupe³nie inne prowadzenie i fabu³a, ale osobi¶cie zarówno ostatnia sesja z main questa z Jovem, jak i sesje z Chrisem (Krisem? Jak wolisz? ;P) bardzo mi siê podoba³y.

Zaczynaj±c od sesji z bitw± - oto link do niej:
http://www.rpg-ug.darmowefora.pl/index.php?topic=218.0


To teraz pora napisaæ co¶ o sesjach z WhtMnk.

Strasznie pokrêcona fabu³a. Mnóstwo w±tków i mnóstwo pytañ, na których mamy ma³o, do tego niezbyt konkretnych odpowiedzi. W którym¶ miejscu wszystkie te w±tki musz± jako¶ siê zazêbiaæ (chyba nie tylko ja tak uwa¿am?), pytanie tylko w którym, bo póki co mo¿emy powiedzieæ najwy¿ej ogólnie, ¿e wszystko to wi±¿e siê w jaki¶ sposób z Chaosem, spaczeniem i ze snem + mo¿emy snuæ domys³y, ¿e we wszystko zamieszane s± ¶wi±tynie Sigmara i Händricha, Viktus, burmistrz, Angus i zwierzoludzie. Szczerze to powoli ju¿ siê gubiê w tych wszystkich w±tkach i... mam wra¿enie, ¿e nie tylko ja tak mam. Jest coraz bardziej zawile, coraz bardziej dziwnie i niebezpiecznie, ale... w³a¶nie to jest w tych sesjach zajebiste!

Naprawdê podobaj± mi siê te ³amig³ówki i zagadki. Fajne jest te¿ to, ¿e powoli widaæ, ¿e w tym miasteczku/wsi/whatever (), ka¿dy ma co¶ na sumieniu - ¶wi±tynie nawzajem siê oskar¿aj±, w domu burmistrza by³ kawa³ek spaczenia i tajemne przej¶cie do jakich¶ tuneli z undeadami, Ludwig wypi³ u Elisabeth zatrut± wodê, ludzie gin± i s± zamieniani w zwierzoludzi, w pracowni kowala by³a spaczona relikwia, nadal nie wiemy co siê sta³o w karczmie i kto za tym stoi... itd. Du¿o tego, ale w³a¶nie to jest fajne, bo ciê¿ko domy¶leæ siê kto tu jest dobry a kto jest tym z³ym. =] Naprawdê jestem ciekaw co Chris jeszcze dla nas wymy¶li³. ¯eby nie by³o tak s³odko, napiszê tylko, ¿e jedno mi siê nie podoba. Mianowicie to, ¿e nie wszystkie rzuty mo¿emy przerzucaæ. W du¿ym stopniu utrudnia nam to ¿ycie (wybuch pistoletu Ulliany, znikniêcie miecza Magnusa i tym podobne fatalne rzuty). Niezdecydowany

¯eby siê w tym nie pogubiæ, mo¿e postarajmy siê spisaæ co jeszcze mamy do za³atwienia i wyja¶nienia, hm?

To, co mi siê teraz nasuwa:
a) jak wydostaæ siê ze snu? (Kto wcze¶niej wydosta³ siê ze snu?).
b) czyj to sen i gdzie ta osoba (je¶li to osoba) jest?
c) kto zabi³ burmistrza i dlaczego jego zw³oki by³y ubrane w strój jego syna?
d) co siê sta³o z synem burmistrza i gdzie on jest? kto odpi³owa³ ga³±¼?
e) co siê sta³o w karczmie? (Wizja).
f) co lub kto (i mo¿e czemu) wywo³a³/o po¿ar w karczmie?
g) dlaczego ludzie s± porywani i zmieniani w zwierzoludzi? (Pó³-kobieta pó³-³ania).
h) kto sparali¿owa³ von Gleicha, kto podrzuci³ ¶wiecê ze spaczeniem do jego pokoju, co z listem do burmistrza?*
i) dlaczego przedmioty, których u¿ywa Magnus znikaj±? (Aaaa, mój miecz, bêdê p³aka³... ).
j) w±tek wody podanej Ludwigowi;
k) kto zabi³ kowala i dlaczego ten dziwny miecz by³ w jego pracowni? (Kto go podmieni³ w ¶wi±tyni).
l) gdzie siê podzia³ Godwin?
m) co siê przebudzi³o w ¶wi±tyni Händricha? Co siê sta³o z relikwi± ze ¶wi±tyni Händricha - ga³k± z kostura Gedeona?
n) co ze snem, który mia³ ka¿dy której¶ nocy?
o) co znajduje siê w podziemiach domu burmistrza? (I dlaczego 4 zwyk³e zombiaki prawie nas wyr¿nê³y? Z politowaniem).
p) co jest w podziemiach ratusza? co podejrzanego jest w gabinecie Viktusa?
r) dlaczego Viktus jest taki "dobry" i dlaczego prawie wszyscy go "kochaj±" + dlaczego jest przez to bardzo podejrzany? ^^
s) kto czai siê na posadê burmistrza... w³a¶ciwie to kto pe³ni³ jego obowi±zki przez te lata kiedy burmistrz by³ na "wojnie"? A¿ dziwne, ¿e nikogo o to nie zapytali¶my;
t) co z tymi zielonymi kamykami?
u) znale¼æ now± tarczê dla Magnusa, bo bez tarczy to lipa xD

*h) skoro Ludwig rozpozna³ pismo Angusa w li¶cie do burmistrza... a list zalakowany by³ woskiem ze spaczeniem, to mo¿e jednak Angus ¿yje (albo jest nieumar³ym) i mo¿e to on "zabawia" nas t± zielon± substancj±, hm?

Dok±d jeszcze musimy i¶æ:
- na umówione na wieczór spotkanie z ¿ebrakiem, który ma nam przekazaæ informacje o Angusie;
- do ratusza i pod ratusz (pewnie dojdziemy tam tunelami w domu burmistrza... albo i nie );
- do podziemi w domu burmistrza;
- proponowa³bym spacer na cmentarz, skoro tam uciek³ "oprawca" von Gleicha i dok³adne przyjrzenie siê grobom;
- mo¿na przej¶æ siê na pogrzeb burmistrza... mo¿e to wyja¶ni nam któr±kolwiek z zagadek?

Chris, naprawdê zagmatwa³e¶ to jak tylko mog³e¶... ale w³a¶nie to jest w tym wszystkim najfajniejsze <brawo>  .

Jak jeszcze o czym¶ zapomnia³em to piszcie. Napiszcie te¿ jakie¶ przemy¶lenia/podejrzenia.
Zapisane
whtmnk
Mistrz Gry
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 116


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Sierpieñ 06, 2011, 12:01:36 »

chylê czo³a, serio!
opisa³e¶ wiêkszo¶æ w±tków, rzeczy które pozosta³y Wam do zrobienia i ca³kiem sporo intryg.
no i tak w ogóle, to mi³o ¿e chcia³o Ci siê to wszystko napisaæ : )

z moich uwag póki co:
nie rozumiem punktu 'm'. nie wiem co ciê przebudzi³o w ¶wi±tyni? Chichot znaczy siê chodzi o Fritê?
na pewno natomist co¶ z tej ¶wi±tyni skradziono :>

no i uwaga druga - fabu³a w pktach od 'a' do 'u' Chichot jeszcze chwila i skoñczy siê Wam alfabet : p
Zapisane
Abaddon
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 173



Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Sierpieñ 06, 2011, 12:57:21 »

W³a¶ciwie to ju¿ po sesji z Kub± chcia³em co¶ naskrobaæ na forum, ale przez pracê nie mia³em zbytnio czasu ani chêci na to. Weekend i wreszcie mam czas i mogê odpocz±æ, wiêc opisa³em te 3 sesje =]. Zastanawia³em siê czy sesji z Tob± nie opisaæ po skoñczeniu tego w±tku, ale stwierdzi³em, ¿e jednak lepiej teraz, ¿eby nie pogubiæ siê w fabule Chichot (mam nadziejê, ¿e kto¶ oprócz Kai i Ciebie to przeczyta...).

Co do punktu m), chodzi³o o to co Magnus pods³ucha³ kiedy chcia³ podleczyæ siê w ¶wi±tyni Heinricha (kiedy dru¿yna posz³a chyba do... karczmy? Magnus potrzebowa³ leczenia po walce z krukami, a Viktus us³ysza³ od Godwina, ¿e co¶ siê przebudzi³o w ¶wi±tyni i ¿e ma tam i¶æ - "pójdê z Tob±, w koñcu te¿ muszê i¶æ do ¶wi±tyni... chyba nie masz nic przeciwko?"; pó¼niej Godeon mówi³ to samo o tym przebudzeniu).
My¶la³em, ¿e chodzi mo¿e o jak±¶ bestiê Chichot, ale jak pisa³em wcze¶niejszego posta, ju¿ Kaja nasunê³a, ¿e pewnie chodzi o Fritê. Mimo to, stwierdzi³em, ¿e i tak to napiszê, bo nie by³em pewien czy o to chodzi Chichot. W takim razie, jak ju¿ przypomnia³e¶, punkt m) zamieniam na "co siê sta³o z relikwi± ze ¶wi±tyni Heinricha - ga³k± z kostura Godeona?".

Uwaga druga - te¿ o tym pomy¶la³em Chichot, spodziewa³em siê, ¿e wyjdzie tego mniej , ale po ma³ej burzy mózgów z Kaj± okaza³o siê, ¿e jest tego jednak sporo  .
Zapisane
whtmnk
Mistrz Gry
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 116


Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Sierpieñ 06, 2011, 14:16:29 »

aaaa o to chodzi!:D

to nie, nie chyba nie wyra¼nie siê wyrazi³em, albo co¶ siê popl±ta³o.

on Was ostrzega³, przed tym, ¿e tak jak Wy chcecie siê wydostaæ ze snu i POWRÓCIÆ do rzeczywisto¶ci,
to kto¶ inny mo¿e chcieæ siê przebudziæ BY UCIEC z t±d ( w sensie, ¿e jaki¶ mieszkaniec,
np. ten który Wam ci±gle rzuca k³ody pod nogi bêdzie chcia³ UCIEC do ¦WIATA REALNEGO).
o!:D
Zapisane
Abaddon
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 173



Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Sierpieñ 06, 2011, 17:53:35 »

Yhym, ale to ju¿ osobny w±tek w³a¶ciwie i chyba o tym, ¿e kto¶ mo¿e chcieæ uciec mówi³ chyba Olaf je¿eli dobrze pamiêtam.
Zapisane
Jovaen
Wszechwybraniec
Ulubieniec Chaosu
*********
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 459


To ja jestem RPG-UG


Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Sierpieñ 09, 2011, 11:53:05 »

Hy, hy, hy - zgadzam siê, fabu³a w±tku pobocznego jest zakrêcona niby ¶wiñski ogon, tak ¿e pewnie nawet WhtMnk nie ogarnia wszystkich niuansów (a nie ogarnia). Mindfuck, po ca³o¶ci.

Cieszê siê, ¿e WhtMnk sprawdzi³ siê jako MG.

Cieszê siê te¿ z mojego (tajnego) wk³adu w fabu³ê i z postaci Viktusa.


Odno¶nie wyliczanki Abbiego – przydatna sprawa. Ja nie zamierzam nic wam radziæ, bo podczas tej kampanii jestem niejako zawieszony miêdzy BG a NPC, co bywa... irytuj±ce, czasami. Cholerni z was paranoicy (paranoja jest zdrowa w ¶wiecie Warhammera, ale przeginacie czasem), którzy bardziej ufaj± jakiemu¶ staremu pedera¶cie/pedofilowi-kap³anowi Sigmara, i to jeszcze NPC-owi! No, ludzie! Przecie¿ wiadomo, ¿e ten ca³y Olaf kiedy nie patrzycie ³aduje wam takiego wa³a w dupsko (pardon my French)! To czuæ na odleg³o¶æ! Czasami mam ochotê zostawiæ was samym sobie, albo lepiej – wydaæ na pastwê moich w³ochatych podopiecznych...

Cytat: Abaddon
dlaczego Viktus jest taki "dobry" i dlaczego prawie wszyscy go "kochaj±" + dlaczego jest przez to bardzo podejrzany? ^^

Bo jestem w waszej dru¿ynie i mam nawet kartê postaci?! Smutny A jako Jovaen te¿ jestem przecie¿ do rany przy³ó¿? Zaprawdê powiadam, robota jak po grudzie, banda cholernych paranoików...


Poza tym bywa zabawnie. Podoba mi siê dobór muzyki w poszczególnych scenach (bo poza tym – jak to i u mnie – bywa ró¿nie; ciê¿ko kontrolowaæ Foobara2000 przez ca³± sesjê, nieprawda¿?) - Chaostar rz±dzi, muzyka podczas bitki w obozie zwierzoludzi tako¿. Akcja zachrzania bardzo sprawnie do przodu – WhtMnk ogranicza opis, co wydatnie przek³ada siê na tempo gry. (Przydatna lekcja - ale moje sesje i tak pozostan± „bogato inkrustowane” ). Przypominam, ¿e pierwsza sesja trwa³a 6 godzina (s³ownie: sze¶æ)! I nie by³o prawie wcale przestojów, nawet do kibla chodzili¶my nader rzadko. (Prawie w ogóle - jak wy to wytrzymali¶cie? ). Imponuj±ce.

Ze swojej strony dodam, ¿e dziêki moim konszachtom z WhtMnk mogê was zapewniæ, ¿e mindfuck na nastêpnych sesjach bêdzie jeszcze wiêkszy. Ale spodziewali¶cie siê tego, prawda?


Tak na marginesie: fajna miejscówka, nieprawda¿? Klimatyczne kamieniczki s±... klimatyczne. Wola³em Lunara jako gospodarza - go¶cinno¶æ u Abaddona to istna hañba, nie zaproponowa³ nam nawet herbatki, i tylko Disposable89 jako gospodyni ratuje sytuacjê. Ale mamy przestrzeñ, jest czysto (w porównaniu do Piwnicy), kibel pod rêk±... Nawet lokatorzy tak nie przeszkadzaj± jak u Lunara, no i brak tych starych... kobiet pa³êtaj±cych siê tu i tam. Ciekawe: co dalej? Podoba mi siê u Abaddona, ale Piwnica te¿ ma swoje zalety. Ciemno¶æ i obskurny klimat, no i odpada opcja przeje¿d¿aj±cej wte i we wte ¶mieciarki, tudzie¿ motocykla, wydatnie zag³uszaj±cych opis MG. Ogromny minus Piwnicy: kibel piêæ piêter wy¿ej. Ciê¿ka sprawa. Pewnie zrobiê g³osowanie na ten temat, ale to pó¼niej. W±tek poboczny solidarnie dokoñczymy u Abaddona.

Zapisane
Abaddon
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 173



Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Sierpieñ 11, 2011, 18:48:21 »

Viktus jest po prostu jako¶ a¿ zbyt ekscentryczny chyba , no i ta ca³a sprawa ze zwierzolud¼mi, która... ¶mierdzi na kilometr Chichot.

Je¶li chodzi o bycie gospodarzem, to przyznajê siê do winy, ale za to Kajê powiniene¶ bardziej pochwaliæ, bo za ka¿dym razem proponuje Wam herbatê, kawê, czy inny trunek ;p, a ¿e chyba tylko (z tego co pamiêtam) Martin raz z tego skorzysta³, to ju¿ inna sprawa. No i pamiêtaj, ¿e jak co¶, zawsze mo¿na siê upomnieæ  .

Z kolei to, ¿e pierwsze osoby zbieraj± siê w momencie kiedy jemy obiad albo kiedy wychodzê spod prysznica, to ju¿ inna kwestia . Wracam do mieszkania po pracy kilkadziesi±t minut zanim Wy siê u nas zjawicie, wiêc... praca, praca, praca... :F Teoretycznie mogliby¶my zaczynaæ grê pó¼niej, ale to te¿ imo bez sensu, skoro po³owa ludzi zawsze siê spó¼nia, niezale¿nie od umówionej godziny. Na d¼wiêki z ulicy niestety chyba nic nie poradzimy..
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

kotyteam muzycznekoloseum trzywahaty no my-wery-world