RPG@UG: Forum Gier Fabularnych Uniwersytetu Gdañskiego
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Dead but dreaming
 
Strony: [1] 2   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Sesja 20.II.2011  (Przeczytany 5424 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Abaddon
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 173



Zobacz profil
« : Luty 20, 2011, 19:08:38 »

Chyba najbardziej pechowa sesja, szczególnie dla mnie... ;p. Naobra¿ali nas dzisiaj, posypa³o siê naszych HaPeków, punktów przeznaczenia, punktów szczê¶cia, punktów ob³êdu... Chichot Ja pierdole! na jakie¶ 8 u¿yæ WW (atak/parowanie) przez Magnusa (44 albo 49), wysz³y chyba 3, które praktycznie nic nie zrobi³y... nie no :F, a do tego mój piêkny przerzut parowania - z 98 na... tadadadam 98... Kilkadziesi±t minut sesji i Magnus musia³ siê zwijaæ z pola bitwy :F, Reinhold go posk³ada³, tylko po to, ¿eby trochê pó¼niej znie¶li go pluj±cego krwi±, posk³adanego przez Rolpha... fajnie... ;p Ale za to ile razy sobie nawzajem pomagali¶my ^^ najs ;d. Ale i tak by³o spoko (akcja, akcja, akcja!), tyle ¿e po³owie dru¿yny przyda³yby siê teraz wakacje Chichot.
Zapisane
Delial
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 177



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1 : Luty 21, 2011, 00:27:47 »

Chcia³bym jeszcze raz wszystkich przeprosiæ, ¿e was pozbawi³em paru godzin odpoczynku lub naszej gry przez swoje spó¼nienie dzisiaj. Leal po imprezie, Bodysnatcher! z koñca ¶wiata przyjecha³a, Ash te¿ wiem co¶ przestawia³ w swoim rosterze dnia, Abi, MG - Przepraszam!:) Shame on me:P

Zapisane
bodysnatcher!
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 113



Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Luty 21, 2011, 13:27:19 »

A kto dosta³ punkty ob³êdu?
Zapisane
Abaddon
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 173



Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Luty 21, 2011, 16:39:11 »

O ile siê nie mylê to Magnus, Rolph i Soren.
Zapisane
Delial
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 177



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #4 : Luty 21, 2011, 17:01:40 »

Odno¶nie samej sesji. ¦wietna! Du¿o intensywnej, emocjonuj±cej i wymagaj±cej walki. Klimatyczna - ruiny krasnoludzkiej twierdzy skrywaj±ce tajemnicê. Przezabawna, kopalnia dobrych tekstów. No i chyba najbardziej pechowa pod wzglêdem rzutów. Lady Luck was a bitch this time!

Choæ osobi¶cie muszê przyznaæ, ¿e Monstrum z G³êbin które nas zaatakowa³o nie daje mi spokoju. Oczywi¶cie absolutnie nie odebra³o mi rado¶ci z gry. Wolê niemo¿liwych wrogów wycinaj±cych w pieñ dru¿ynê ni¿ hordy przeciwników którzy padaj± jak muchy. Jednak ta przero¶niêta o¶miornica wydawa³a mi siê nieco przegiêta.

W jaki sposób potwór który jest pod wod±, a na powiechrzni nie ma ¿adnych narz±dów wzroku lokalizuje swoje ofiary? Próbujê sobie przypomnieæ, wszystkie "mackowate" stworzenia - fantastyczne b±d¼ realne - które znam, jak one pos³uguj± siê mackami? O¶miornica - ma oczy, a jej macki mimo, ¿e potê¿ne i umiê¶nione s± jednak relatywnie miêkie, galeretowate. Ka³amarnica - to samo, powiedzmy, ¿e jej macki s± jednak konkretniejsze. Kraken! Dobra, mityczny stwór, ale on te¿ ma oczy. Scena z "Piratów z Karaibów", gdzie macki Krakena owijaj± siê wokó³ okrêtu i walcz± z za³og±, z t± ró¿nic±, ¿e faktycznie, zachowanie tych macek przypomina nieco machanie rêkoma w ciemno¶ci, rêce szukaj± oparcia, macki celu. Odnios³em wra¿enie, ¿e Nasz Potwór ma intelgentne macki, które widz±, s³ysz±, jest ich wchuj, nie czuj± bólu i s± ogniodporne. Takie skrzy¿owanie Dr.Octopusa, Dardevila z Cloverfiled Monster oraz Terminatorem, ca³o¶æ oczywi¶cie pokryta ogniokurwaodpornym azbestem. Na pewno wszyscy ju¿ mamy raka od tego azbestu. O skrzyd³ach i zioniêciu ogniem nie wspomnê. Ciekawe jak to co¶ siê rozmna¿a? Przez podzia³ plechy czy kwitnie na wiosnê,a mo¿e ikra?

Co do Punktów Ob³êdu to ja nawet dwa:)
Zapisane
Abaddon
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 173



Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Luty 21, 2011, 17:17:13 »

O lokalizowaniu ofiary te¿ mówi³em na sesji, w ogóle liczy³em na to, ¿e to siê wynurzy, strzelê temu w wielkie oko i zrobiê ³adne kuku (dlatego cofn±³em siê i celowa³em),a tu stwór nie ma oczu x_X a jego macki maj± jakie¶ czujniki ruchu, dziêki którym bezb³êdnie lokalizuj± ofiary i ³api± je... Bardziej realne by by³o, gdyby te macki wali³y/próbowa³y ³apaæ na o¶lep (Del - dobre porównanie z tymi rêkoma w ciemno¶ci) i kogo¶ ledwo by drasnê³y czy odepchnê³y, a kogo¶ innego z³apa³y, a nie, ¿e z³apa³y po³owê dru¿yny... Ale o tym ju¿ te¿ mówili¶my w trakcie sesji . Co do ognioodporno¶ci, to te¿ ju¿ mówi³em ;p, ¿e galaretowate macki najprawdopodobniej albo schowa³yby siê pod wodê gdyby potwór poczu³ ogieñ, albo w sekundê spali³yby siê na wiór, tymbardziej, ¿e to by³ p³on±cy olej, bo normalny ogieñ by im pewnie krzywdy nie zrobi³.

Co do rozmna¿ania - mo¿e w³a¶nie naszych bohaterów chcia³o zap³odniæ, albo to zrobi³o Chichot:D.

By³o epic xD.
Zapisane
Delial
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 177



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #6 : Luty 22, 2011, 14:24:25 »

Potwór posiada (niepotrzebne skre¶liæ): termowizje, echolokacje, detekcjê ¿ycia, telepatiê, telekinezê, pirokinezê, odporno¶æ na ogieñ mnichów shaolin, odporno¶æ na ciosy mieczem, trzecie oko, odporno¶æ na ból... . Szkoda jeszcze, ¿e zamiast krwi nie ma kwasu. W³a¶nie mi siê przypomnia³o, nawet przekozacki Obcy ba³ siê ognia. Ale nieee O¶miorniczka Chaosu, ona jest Prastara i pewnie sra magi±;p Dobrze, ¿e jej siê zwali³ na g³owê ten nikn±cy w mroku sufit dwa metry wy¿ej...
Zapisane
Leal
Akolita kultu
*
Offline Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 42


Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Luty 22, 2011, 15:20:57 »

Przepraszam, ¿e siê wtr±cam, ale wydaje mi siê, ¿e ona sra têcz±.
Zapisane
Delial
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 177



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #8 : Luty 22, 2011, 15:29:41 »

Dok³adnie!
Têcz±!
Oczywi¶cie nie miejmy z³udzeñ, têcza ta jest zabójcza!
Jeszcze jedna rzecz! Nasz multimackowy potwór z autonamierzaniem celów przy pomocy technoloogii chaosu nie namierzy³ dwóch postaci - Reinholda i Uga-Chagi.
Ja to oczywi¶cie rozumiem, Reinhold posiada tajemn± zdolno¶æ Zamykam Oczy i Mnie Nie Widzicie a Uga-Chaga dziêki w³a¶ciwo¶ciom swojej skóry jest permanentnie ukryty w mroku.
Podoba mi siê te¿ Super-Fast-Reload którego¶ z Valentinów.
Epic.
Zapisane
Abaddon
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 173



Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : Luty 22, 2011, 15:48:45 »

Co do trzeciego oka, to pamiêtajmy, ¿e tak samo jak 2 poprzednie, to oko jest magiczne i dziêki temu fizycznie go nie ma, mimo, ¿e wszystko widzi  spod powierzchni wody.
Jeszcze jedna rzecz! Nasz multimackowy potwór z autonamierzaniem celów przy pomocy technoloogii chaosu nie namierzy³ dwóch postaci - Reinholda i Uga-Chagi.
Ja to oczywi¶cie rozumiem, Reinhold posiada tajemn± zdolno¶æ Zamykam Oczy i Mnie Nie Widzicie a Uga-Chaga dziêki w³a¶ciwo¶ciom swojej skóry jest permanentnie ukryty w mroku.
Podoba mi siê te¿ Super-Fast-Reload którego¶ z Valentinów.
Epic.

Reinhold ukry³ siê poza zasiêgiem macek (tu akurat nie ma zbytnio czego siê czepiaæ chyba) i tak jak w poprzedniej walce, siedzia³ w k±cie, p³aka³ i robi³ pod siebie , ej skoro z Chagi widaæ tylko oczy, to mo¿e to s± oczy potwora?! Trzeba siê pozbyæ jego oczu!!

Co do super-fast-reload - Del, pamiêtaj, ¿e ci bracia, Bretoñczycy, maj± unikaln± zdolno¶æ "³adowanie od ty³u", pewnie dlatego b³yskawicznie ³aduj±... bronie. Chichot
Zapisane
Jovaen
Wszechwybraniec
Ulubieniec Chaosu
*********
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 459


To ja jestem RPG-UG


Zobacz profil
« Odpowiedz #10 : Luty 22, 2011, 17:43:06 »

W jaki sposób potwór który jest pod wod±, a na powiechrzni nie ma ¿adnych narz±dów wzroku lokalizuje swoje ofiary?

Magicznie. Proste. Byæ mo¿e to pomiot Chaosu. Byæ mo¿e to pó³-krakeno³ak, pó³-demon. A byæ mo¿e: sied¼ cicho i nie narzekaj. Nie poda³em wam statsów tej bestii, nazwy gatunkowej, ani strony w Bestiariuszu Starego ¦wiata, gdzie taki potwór figuruje. Bo nie gramy w ten sposób, a i potwór by³ autorski. Ot, taka wariacja n.t. krakena-pomiotu Chaosu. Poza tym: to jest fantasy. It hurts my ass kiedy nie potraficie wy³±czyæ tego nieszczêsnego zmys³u, ¿e wsio musi byæ realistyczne i wyt³umaczalne. Nie. Nie musi byæ. To jest ¿elazne prawo RPG w fantasy-¶wiatach. Tu wiele rzeczy nie ma sensu. Dla przyk³adu: smok nie móg³by lataæ na takich ma³ych i s³abych skrzyd³ach (nie ta masa...) - potrzebowa³by chyba skrzyde³ o rozpiêto¶ci 5 km. coby w niebo poszybowaæ, d¼wigaj±c swoje kilkutonowe dupsko. Nie wspominaj±c ju¿ o piruetach i zianiu ogniem z powietrza. Ale to ju¿ was jako¶ nie boli, co?

Tak samo - Delial, dlaczego nie protestowa³e¶, kiedy w ¶rodku bitwy pozwoli³em ci wykonaæ "wir ¶mierci" korbaczem? Walczy³e¶ kiedykolwiek czymkolwiek w symulacji prawdziwej bitwy? No to mam z³± wiadomo¶æ - taka akcja jest bardzo, ale to bardzo nierealna, nierzeczywista nawet. A ja zdecydowa³em siê nagi±æ fizykê, zasady (bo czego¶ takiego nie ma w podrêczniku), zdrowy rozs±dek - tylko po to, ¿eby¶ mia³ "swój moment".

Ale z³y jest ten MG, co?

Nauka z tego idzie jedna: Nie przypieprzajcie siê do mojego prowadzenia w taki sposób. Grawitacja dzia³a? Fizyka jaka¶ jest? Miêdzy-wymiarowe bramy nie otwieraj± siê znienacka co 5 metrów? No to wsio gra.

A je¿eli jeszcze raz bêdziesz mi Delialu rozwala³ prowadzenie sesji (³±cznie chyba godzinê siê wyk³óca³e¶ o tego potwora i swoje jajca), to nie bêdê taki mi³y.

Zostali¶cie ostrze¿eni.

Gramy razem. Jako team. Ja z wami nie walczê. Wprost przeciwnie. Ja jestem tutaj po to, ¿eby¶cie mieli dobr± zabawê. Tylko po to, bo sam mam z tego niewiele. Okazjonaln± satysfakcjê, a najczê¶ciej *jeb* w ³eb, bo: fizyka nie taka, bo narracja za wolna, godzina nie dobra, bo miejsce z³e, bo ludzie nie przyszli... (O, tak. Argument Asha. Bo poprzedniego wieczora nie pu¶ci³em SMS-a z przypominajk± Trommowi. Tak jakby - do k**** nêdzy! - og³oszenie o godzinie spotkania nie wisia³o na Forum od X dni!) Jak jest ¼le, to wina "gupiego" MG, co?

Wiêc, uprzejmy Graczu, nie rozpieprzaj nam (nie "mi") sesji, bo "tak ci co¶ podpowiada", "upierdliwy g³os" jaki¶. Zaufaj MG. Uszanuj jego pracê. Cholernie ciê¿k± i niewdziêczn± pracê.


Scena z "Piratów z Karaibów", gdzie macki Krakena owijaj± siê wokó³ okrêtu i walcz± z za³og±, z t± ró¿nic±, ¿e faktycznie, zachowanie tych macek przypomina nieco machanie rêkoma w ciemno¶ci, rêce szukaj± oparcia, macki celu.

A nasz potwór to jak atakowa³...? Bo co¶ mi siê wydaje, ¿e bydlê mia³o dobrze ponad 10 macek, a mimo to wiêkszo¶æ by³a zaanga¿owana w machanie tu i tam. Dodatkowo - gdyby¶ uwa¿a³ na sesji, a nie tylko sabotowa³ - to by¶ zauwa¿y³, ¿e potworek zrobi³ m.in. tak± akcjê jak zagarniêcie - tj. jedna z macek zrobi³a *szust* i próbowa³a zmie¶æ Rolfa (bodaj¿e) do wody... Ma³o "realistyczne"? A dlaczego trafia³ w was "z byka" ("z macki"?)? Skre¶l z³± odpowied¼:
1. Bo mia³ dobre rzuty na WW?
2. Bo nadbrze¿e by³o ma³e?
3. A on mia³ "f chój" i wiêcej macek, wiêc to logiczne, ¿e która¶ w koñcu trafi?

Zginêli¶cie? Nie? To po co p³aczecie jak panienki?


Ciekawe jak to co¶ siê rozmna¿a? Przez podzia³ plechy czy kwitnie na wiosnê,a mo¿e ikra?

Proponujê: Wróæ do jaskini, wy³ów truch³o i sprawd¼. Wtedy powiem.



Co do ognioodporno¶ci, to te¿ ju¿ mówi³em ;p, ¿e galaretowate macki najprawdopodobniej albo schowa³yby siê pod wodê gdyby potwór poczu³ ogieñ, albo w sekundê spali³yby siê na wiór, tym bardziej, ¿e to by³ p³on±cy olej, bo normalny ogieñ by im pewnie krzywdy nie zrobi³.

Taaa? A dlaczego? Bo macki "normalnego" krakena (tego, co - jak powszechnie wiadomo - czai siê w g³êbinach Atlantyku) by siê spali³y? Patrz: odpowied¼ Delialowi. Nie, nie musia³yby siê spaliæ. Bo mo¿e potwór mia³ 69 ¯yw, 10 Wt i pe³n± ognioodporno¶æ + 5. A co, pomiot Chaosu nie mo¿e mieæ? Zabronisz mu? Zabronisz mi - MG - stworzyæ co¶ takiego?


Co do rozmna¿ania - mo¿e w³a¶nie naszych bohaterów chcia³o zap³odniæ, albo to zrobi³o Chichot:D.

Wiesz, po lekturze postów Deliala: Podsun±³e¶ mi ca³kiem ³adny pomys³. Bezsensowna z³o¶liwo¶æ MG to jest to... Chichot

Serio: Je¿eli pewne elementy nie zakoñcz± swojej niecnej kreciej roboty, to...



W³a¶nie mi siê przypomnia³o, nawet przekozacki Obcy ba³ siê ognia. Ale nieee O¶miorniczka Chaosu, ona jest Prastara i pewnie sra magi±;p

Jeszcze odno¶nie kwestii ognia. Delial, ja wiem, ¿e dla pewnych osób zbyt trudne jest przeczytanie Ksiêgi Zasad, która to wisi sobie do pobrania od grudnia. Ja wiem. Ale we¼ pod uwagê... po bodaj 3 rundach od wylania oliwy macki zaczê³y siê cofaæ. 3 rundy = ok. 30 sekund. A teraz - nasze ulubione æwiczenie pt. "skre¶l niew³a¶ciw± odpowied¼"! Dlaczego potwór tak pó¼no za³apa³, ¿e macki mu p³on±?:
1. Bo by³ zbyt g³upi, ¿eby dotar³ do niego ten fakt? Mo¿e ma ma³y mózg. A mo¿e w ogóle ma jaki¶ szcz±tkowy uk³ad nerwowy?
2. Bo mia³ magiczn± ochronê Chaosu, która chroni go (choæby na krótko) przed ogniem? Tak± sobie zmutowan± "skórê"? Je¿eli jeszcze siê nie domy¶li³e¶, to spieszê z odpowiedzi±: Chaos mo¿e wszystko. Tak, nawet gdybym sobie umy¶li³, ¿e ten potwór sra têcz±, leprechaunami, ma miniony-Gumisie, atakuj±c wydobywa z siebie d¼wiêki jakby z oper Tchaikovsky'ego i w wolnych chwilach uk³ada ikebanê... Tak, w tym systemie Chaos jest wszystkim i nagina wszelkie prawa "logiki". Tak, stwory Chaosu s± bardziej kozackie od byle Xenomorpha, który jakby nie by³o by³ tylko "zwyk³ym" obcym, istot± "z kwasu i ko¶ci", a nie istot± magiczn±, stanowi±c± antytezê rzeczywisto¶ci...

Wiêc? Wiesz co, Delial? zaczynam ¿a³owaæ, ¿e faktycznie nie rozegra³em tego "realistycznie". ¯e ten potwór nie wyt³uk³ was w przeci±gu 2 rund. Jak te¿ powinno siê zadziaæ w przypadku takiego bydlaka i takiej bandy obszarpañców.

Ale nie, ja da³em wam szansê prze¿yæ. Drañ ze mnie, nie ma co.


Jeszcze jedna rzecz! Nasz multimackowy potwór z autonamierzaniem celów przy pomocy technologii chaosu nie namierzy³ dwóch postaci - Reinholda i Uga-Chagi.
Ja to oczywi¶cie rozumiem, Reinhold posiada tajemn± zdolno¶æ Zamykam Oczy i Mnie Nie Widzicie a Uga-Chaga dziêki w³a¶ciwo¶ciom swojej skóry jest permanentnie ukryty w mroku.

Na nastêpnej sesji ut³ukê kluczowych NPC-ów w jakiejkolwiek randomowej zasadzce - zobaczymy, jak se poradzicie bez wiedzy Reinholdta (który jest jakoby podczas tej wyprawy niezbêdny), jak wam siê spodoba zamieszkanie na wieczno¶æ w tej radosnej kopalni, biedne ma³e ¿uczki, zagubione na tej pieprzonej, krasnoludzkiej stacji Nostromo... Nie? No to po kiego grzyba ten wtrêt?


Podoba mi siê te¿ Super-Fast-Reload którego¶ z Valentinów.
Epic.

A co do ma do rzeczy? Mo¿e chwilowa niedyspozycja MG, który podczas bitwy ma 20+ spraw na g³owie i dobrze by by³o to uszanowaæ? A mo¿e Cecil ma b³yskawiczne prze³adowanie? Mo¿e bracia s± tak zajebi¶ci jak wy nigdy nie bêdziecie? A mo¿e w³a¶nie dziêki ich akcjom i rzutom orki nie przerobi³y was na kebab?
Zapisane
Abaddon
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 173



Zobacz profil
« Odpowiedz #11 : Luty 22, 2011, 19:42:42 »

Jovaenie, fakt, ¿e by³o trochê narzekania, ale g³ównie dla ¶miechu. Gdyby to nie by³o dla ¶miechu, nikt by siê nie stara³ o przesadnie prze¶miewcze opisy tej o¶miorniczki, tylko kto¶ by napisa³ co¶ w stylu "MG zjeba³. Potwór do dupy." i tyle, a czy kto¶ co¶ takiego napisa³? nie? Dobra, pisali¶my, ¿e przegi±³e¶ z tym trochê, ale jak uwa¿asz... Sam chcesz zawsze konstruktywnej krytyki i ¿eby forum jako¶ ¿y³o, ale kiedy jest jedno i drugie, nagle wkurwiasz siê na nas, mimo, ¿e ten temat to przemy¶lenia z ostatniej sesji ze ¶miechem na ustach, a nie lista grzechów/b³êdów MG.

Przyznajê Ci, ¿e to wyk³ócanie siê w trakcie sesji nie mia³o sensu. Ale o¶miornicowy przechuj te¿ mia³ niewiele sensu w sobie ;p.

W skrócie - wyluzujmy i nie traktujmy tego tak powa¿nie (szczególnie do Wikinga). RPG -> zabawa -> ¶miech? jako¶ to siê chyba wi±¿e, a wszystko to widaæ w postach wy¿ej, poza 1 ^^.

Co do "nie takiej fizyki czy zbyt wolnej narracji", to raczej powinien byæ to dla Ciebie jaki¶ bodziec do pomy¶lenia nad tym, co zreszt± zrobi³e¶ je¶li chodzi o woln± narracjê (ograniczenie "Baroku" i chyba pokonanie problemów ze skupieniem siê z poprzedniej sesji), wiêc sam widzisz, ¿e czasami taka krytyka i wy¶mianie wychodz± pozytywnie. Co do godziny/miejsca/ludzi to raczej narzekania nie s± (albo rzadko s±, bo jaki w tym sens?) kierowane do Ciebie jako MG, tylko jest to zwyk³e marudzenie... tak przynajmniej ja to traktujê.

W ogóle o jakiej wojnie mowa? Nie mo¿na po prostu powiedzieæ/nieco wy¶miaæ - "graczu - przegi±³e¶ z t± akcj±" / "MG - przegi±³e¶ z czym¶tam"?

W Y L U Z U J M Y
Zapisane
Delial
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 177



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #12 : Luty 22, 2011, 23:17:40 »

Wyluzuj - i tyle.
I przeczytaj jeszcze raz te posty.

Cytuj
Odno¶nie samej sesji. ¦wietna! Du¿o intensywnej, emocjonuj±cej i wymagaj±cej walki. Klimatyczna - ruiny krasnoludzkiej twierdzy skrywaj±ce tajemnicê. Przezabawna, kopalnia dobrych tekstów. No i chyba najbardziej pechowa pod wzglêdem rzutów. Lady Luck was a bitch this time!

¦wietna!

Kumasz?

Rzeczywi¶cie. Jovaen ma racjê, zupe³nie bez sensu siê czepiam, widzia³em kiedy¶ takiego stwora w zoo! To by³o Chaos Zoo!
Zapisane
Jovaen
Wszechwybraniec
Ulubieniec Chaosu
*********
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 459


To ja jestem RPG-UG


Zobacz profil
« Odpowiedz #13 : Luty 23, 2011, 12:19:31 »

Abaddon: To Del rozpocz±³ festiwal dopieprzania siê w stylu ciê¿kiej g³upawki. Chrzaniê to, i jego "argumenty". Bo nie raczy³ nic odpisaæ na mojego cholernego posta, wiêc problem le¿y po jego stronie. Ja podtrzymujê jedno: Rozwalania sesji nie uznajê i uznawaæ nie bêdê. Aktywno¶æ na Forum jest mi³a memu sercu, a odno¶nie samej "dyskusji": tematu nie zamkn±³em, jak co niektórzy by zrobili. A ¿e mia³em gorszy dzieñ i brak apetytu na wasz "humor"... Z tego t³umaczyæ siê nie zamierzam



Rzeczywi¶cie. Jovaen ma racjê, zupe³nie bez sensu siê czepiam, widzia³em kiedy¶ takiego stwora w zoo! To by³o Chaos Zoo!

Stary, st±pasz po cienkim lodzie...
Zapisane
Delial
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 177



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #14 : Luty 23, 2011, 13:24:06 »

Cytuj
Stary, st±pasz po cienkim lodzie...

To jest bardzo niebezpieczne! Solkanie, miej mnie w swojej opiece!

Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

muzycznekoloseum no trzywahaty umbercja kotyteam